Dlaczego warto adoptować dorosłego kota?

czytania opublikowano

Ilustracja przedstawiająca kota

Zwierzak w domu to ogromne szczęście. Zapewnia nam towarzystwo, rozrywkę, przynosi radość i miłość, zapewnia codzienną porcję pieszczot. Jeśli w najbliższym czasie mamy zamiar powiększyć rodzinne grono właśnie o kota, to zamiast kupowania mruczka z hodowli, koniecznie powinniśmy rozważyć adopcję. Dlaczego warto przygarnąć zwierzaka ze schroniska? To oczywiste! Dzięki temu darujemy mu dom, ciepło i bliskość, za jakim tęskni.

Ważne!

Myśląc o adopcji, zastanówmy się, czy w naszym przypadku to adopcja dorosłego kota (zamiast niesfornego malucha) nie będzie lepszym pomysłem.  

5 dowodów na to, że warto adoptować starszego kota

Wiele osób, wybierając się do schroniska w celu obejrzenia i poznania zwierzaka do adopcji, ma przed oczami słodkie kociaki, które tęsknie czekają na nowego właściciela. Tymczasem okazuje się, że to właśnie dorosły osobnik może być zdecydowanie lepszym towarzyszem życia. Dlaczego warto adoptować dorosłego kota? Oto 5 powodów:

1. Dorosły osobnik ma już wypracowany charakter

Czyli w skrócie wiemy, czego możemy się po nim spodziewać. Dorosły kot jest dostojny i elegancki. Leniwie przechadza się po mieszkaniu, nie w głowie mu harce i swawole. Jest spokojny, stabilny i zrównoważony. Chętnie spędza czas na kolanach swojego opiekuna/opiekunki, nie psoci, nie kaprysi, nie grymasi – prawdziwy ideał!

2. Dorosły kot często jest już wychowany

Wie, jak korzystać z kuwety, po co jest drapak, często jest też obyty z obecnością innych zwierząt w domu. To znakomita informacja dla tych, którzy tęsknią za obecnością kociego przyjaciela w domu, ale na samą myśl o konieczności wychowywania malucha aż się wzdrygają. Maluchy, choć słodkie przysparzają swoim właścicielom troszkę kłopotów – ostrymi pazurkami niszczą meble, ponieważ dopiero uczą się korzystać z kuwety, to czasem zdarza im się zanieczyszczać podłogę. Potem nie jest wcale lepiej - dorastające kociaki, które kształtują swój charakter, bywają zaczepne w stosunku do innych domowych zwierzaków, czy nawet dzieci. Co innego dorosły, stateczny kot, który doskonale wie już jak funkcjonować w ludzkim domu. Choć pierwsze dni, czy tygodnie po adopcji mogą być dla niego dość trudne, to gdy tylko zaaklimatyzuje się w naszym domu, natychmiast wtopi się w tło. Takiego kota nie będziemy musieli od postaw uczyć np. korzystania z kuwety – czyż to nie ogromne ułatwienie?

3. Dorosły kot woli stateczne zabawy

Chętnie pobawi się kocimi zabawkami jakie dla niego mamy, ale już niekoniecznie będzie miał ochotę wdrapywać się na zasłony. Jednym słowem – dorosły kot to mniej zniszczeń w domu. Podrapane drzwi, pozaciągana tapicerka sof i foteli, poprzewracane kwiatki, stłuczone wazony – z tym trzeba się liczyć, wychowując małego kociaka. Dorosły osobnik nie jest już taki chętny do wdrapywania się na meble – jego bardziej zainteresują stateczne zabawy zorganizowane bliżej podłogi.

4. Dorosły kot jest doskonałym towarzyszem

Ma rytm dnia podobny do ludzkiego – uaktywnia się, gdy jesteśmy w domu, a przy tym nie potrzebuje zbyt wiele atencji. Dorosły kot to idealny kompan dla zapracowanych – jeśli prowadzimy intensywny tryb życia i po powrocie do domu marzymy już tylko o tym, by wygodnie usiąść na kanapie, to dorosły mruczek z chęcią dotrzyma nam towarzystwa.

5. Dzięki temu ratujemy mu życie

Adopcja zwierzaka – psa czy kota, młodego czy starszego jest zawsze świetnym pomysłem. Dzięki temu dajemy mu szansę na szczęśliwe i spokojne życie w ciepłym i kochającym domu – czy można wymarzyć sobie lepszy prezent? Chyba nie. 

Adopcja dorosłego kota – dla kogo to dobry pomysł?

Jak sprawdzić, czy adopcja dorosłego kota to w naszym przypadku dobry pomysł? Co prawda 100% pewności nie będziemy mieć nigdy, ale jeśli należymy do jednej z czterech opisanych poniżej grup, to zachodzi znaczne prawdopodobieństwo, że stworzymy znakomity duet ze starszym mruczkiem.

1. Dla tych, którzy nie mają doświadczenia w wychowywaniu kotów

Koty podobnie jak dzieci bywają różne – mniej lub bardziej wymagające. Prawdą jest jednak to, że decydując się na przygarnięcie młodego kociaka, warto mieć już doświadczenie w wychowywaniu kotów. W przeciwnym razie będziemy zmuszeni przecierać szlaki. 

2. Dla tych, którzy dużo pracują

Młode kociaki są niecierpliwe, żywiołowe i potrzebują zdecydowanie więcej ludzkiej uwagi niż dorosłe osobniki. Jeśli zatem większość dnia spędzamy w pracy, to lepszym wyborem będzie dla nas starszy kot, dla którego wielogodzinna rozłąka ze swoim opiekunem nie będzie stanowiła problemu.

3. Dla osób starszych

Dorosły, spokojny, stateczny kot to świetny towarzysz dla seniora. Przygarnięty ze schroniska zwierzak, który już niejedno w swoim życiu przeszedł, z całą pewnością doceni troskę i ciepło ofiarowane przez człowieka

4. Dla osób ze spokojnym charakterem

Szalone kocie zabawy? Nie dziękuję! Dorosły kot zdążył się już wyszaleć. Wspinanie się po zasłonach, czy choince, skakanie z karnisza, wiszenie na żyrandolu? Takie psoty do głowy mogą wpaść tylko młodemu kociakowi. Starszy kot chętnie położy się nam na kolanach, zamruczy i poczeka na porcję pieszczot

W Pigułce!

Dorosły kot ze schroniska to strzał w 10! O ile nigdy nie możemy być pewni, co wyrośnie z małego mruczka, o tyle dorosły kot wydaje się dość przewidywalną inwestycją. Spokojny, elegancki, stateczny od szalonych zabaw zdecydowanie bardziej woli tulenie się na kanapie. Jeśli chcemy mieć pewność, z jakim kotem mamy do czynienia – nie bójmy się o to zapytać wolontariuszy pracujących w schroniskach – oni doskonale znają swoich podopiecznych i z chęcią pomogą nam dobrać zwierzaka do naszych potrzeb i do naszego charakteru.